piątek, 24 lutego 2012

Trzy bohaterskie upadki człowieka


O świcie chodzi na czterech nogach, w południe na dwóch, a po zmroku na trzech. Człowiek.
Człowiek chodzi, siedzi, leży, skacze, biega, czasami się czołga, czasami upada.
Mały człowiek siedział długo z rodzicami i ciociami w salonie. Był całym sobą obecny w rozmowie, pochłaniał słowa, wiele rozumiał, a jeśli za czymś nie nadążał, stwarzał własny sens lub zmieniał temat. Miał niecałe cztery lata. W końcu wstał z kanapy zaproszony do snu i upadł ze zmęczenia – przewrócił się krzywo stawiając nogę. Pozbierał się bardzo szybko, rozbrajająco udając że nic się nie wydarzyło.
Większy człowiek. W wieku lat osiemnastu siedział z kolegami ze swojego kręgu kulturowego przy stole i pił wódkę. Brylował w dyskusji, śmiał się długo i żartował beztrosko ze swoich kompanów. Następnie stopniowo zaczął zwalniać tempo wypowiedzi i coraz bardziej czerwienić się na twarzy. Wstał od stołu i osunął się tuż obok krzesła na ziemię. Upadając zabrał ze sobą garść obrusu, strącając przy okazji pozostałości biesiady. Dwóch rozbawionych kolegów wzięło go pod boki, podniosło i z pobłażaniem odprowadziło na sofę.
Starszy człowiek. Wybrał się do centrum miasta, będąc niedługo po swoich osiemdziesiątych piątych urodzinach. Samodzielnie załatwiał sprawunki i był u lekarza. Jest w tym mieście od tak dawna, że pamięta czasy, gdy w rynku były tylko dwa sklepy. Zbliża się rześkim krokiem do skrzyżowania i nagle zauważa na przystanku swój tramwaj. Rozgląda się rozpaczliwie na boki, na nic nie czeka i podrywa się do akcji. Samochody trąbią, tramwaj zadźwięczał na znak, że już odjeżdża, ale na wszelkie sygnały powstrzymujące ruchy niedoszłego pasażera jest za późno. Człowiek bowiem swoim chwiejnym truchtem próbuje przedostać się na drugą stronę ulicy. Upada potykając się na torach. Samochody go omijają, przechodnie pomagają wstać. Szok, rozbita głowa i pogotowie.

1 komentarz:

  1. Chyba jednym z najbardziej przykrych upadków człowieka jest chyba ten ostatni, gdyż może być ostatnim...

    OdpowiedzUsuń